Szybkość wymaga pracy
Podstawą budowania szybkości jest wykonana wcześniej praca siłowa. Bez niej nie mamy co myśleć o osiągnięciu pożądanych efektów, słabe mięśnie nie poniosą nas szybko. Więc nawet gdy już przejdziemy do pracy nad szybkością, to różnicujmy nasze treningi. Wykonajmy 1-2 jednostki treningowe szybkościowe tygodniowo, a pozostałe przeznaczmy na siłę i technikę. Ponieważ przy sile jak i szybkości korzystamy z tych samych mięśniowych włókien szybko kurczliwych, to osoby z przewagą włókien wolno kurczliwych będą musiały znacznie więcej czasu i cierpliwości poświęcić na zbudowanie szybkości.
Jeśli chcesz być szybki musisz potrafić wykonywać ćwiczenia na dużych obciążeniach w szybkim tempie.
Przykładowe ćwiczenia na siłę to: przysiady, wykroki, skoki na skrzynię, suwnica, wyciskanie na ławce, podciąganie na drążku.
Biegi szybkościowe: bieg z sankami, spadochronem, podbiegi, krótkie sprinty, skipy a nawet berek jako zabawa zespołowa itp.
Dynamikę uzyskamy dzięki takim ćwiczeniom jak dynamicznie wykonywane ćwiczenia siłowe ze sztangą na dużym obciążeniu ale za to z niewielką ilością powtórzeń (do 3-4), ćwiczenia biegowe przy użyciu gum, starty z oporem.
Rwanie i podrzut poprawiają proces nawyku nerwowego.
Świetnym uzupełnieniem mocy jest chodzenie po górach i wchodzenie po schodach.
Ćwiczenia poprawiające skoczność: żabki, wieloskoki, skoki jednonóż.
Z badań wynika, że ćwiczenia siłowe bazujące na rozwoju siły maksymalnej wpływają głównie na przyrost siły. Nie wpływają jednak znacząco na poprawę szybkości. Czyli dążąc do zwiększenia swojej szybkości musimy wykonywać ćwiczenia przy umiarkowanym obciążeniu, ale za to energicznie i dynamicznie. Przytłaczając się ciężką sztangą lub bardzo stromym podbiegiem zbudujemy stateczną siłę, która w żaden sposób nie przełoży się na naszą dynamikę ruchu.
No i na koniec najbardziej oczywista oczywistość: najlepiej jest wykonywać ćwiczenia możliwie zbliżone ruchem do uprawianej dyscypliny. Oraz pamiętać, że wykonując ćwiczenia siłowe przy obciążeniu trzeba pilnować prawidłowej techniki, żeby nie zrobić sobie krzywdy.