Rozpusta

Rozpusta

Czasem trzeba sobie pozwolić na małą rozpustę. Co prawda nie słodką ale za to chyba bardzo kaloryczną. Można sobie tłumaczyć, że to same warzywa, że białko, potas, sole mineralne itp. Ale jednak sos beszamelowy z serem pleśniowym nie powinien być jedzony zbyt często.

Więc dziś na obiad była ta własnie rozpusta. Cykoria i zielone szparagi zapiekane pod sosem w towarzystwie pomidorów i czerwonej fasoli z sosem worchester. Wszystkie składniki oprócz tego cholernego sosu sa bardzo zdrowe i lekkie zatem całość chyba się jakoś bilansuje.

Wszystkie składniki na oko: dwie cykorie, pęczek zielonych szparagów, kawałek masła, trzy łychy mąki, mleko, ser pleśniowy, trzy pomidory, puszka czerwonej fasoli, mała cebula, sos worchester, ocet jabłkowy, olej lniany, sól, pieprz czarny i cytrynowy.

Cykorię dzielimy na listki i wrzucamy do naczynia żaroodpornego. Na to układamy zielone szparagi (umyte z odłamanymi końcówkami – podobno zawsze łamia się w odpowiednim miejscu. Końcówki zatrzymujemy i następnego dnia gotujemy na nich zupę). Robimy sos: masło rozpuszczamy, dorzucamy mąkę – robi się klucha, która chwilkę podsmażamy. Po trochu dolewamy mleko mocno mieszając trzepaczką. Gotujemy na delikatnym ogniu dopóki nie zgestnieje. Dorzucamy pokruszony ser, doprawiamy solą i pieprzem, mieszamy aż ser się z grubsza rozpuści i polewamy obficie po cykorii i szparagach. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na około 20-30 minut. W tym czasie kroimy pomidory, siekamy cebulkę, otwieramy puszkę z fasolą. Wszystko mieszamy i doprawiamy octem jabłkowym, sosem worchester, solą, pieprzem cytrynowym i olejem lnianym. Zanim nakryjemy do stołu szparagi będą gotowe.

Ilość dla dwóch osób. Pomimo, że duża nie dzieli się na więcej porcji. Smacznego 🙂



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *