Dynia na każdą porę roku

Dynia na każdą porę roku

Tradycyjnie dynia kojarzy się z jesienią. Ale to już przeszłość. W dzisiejszych czasach jest to warzywo dostępne przez cały rok. A że jest bardzo bogate we wszelkie składniki odżywcze i minerały, to warto jeść je jak najczęściej. Wśród różnych gatunków dyń, poza jesienią najczęściej w naszych sklepach można kupić dynię piżmową lub hokaido.

Dynia hokaido, oprócz wyjątkowo mocnego smaku ma jedna cudowną cechę. Ma delikatna skórę, której nie trzeba obierać. Po upieczeniu lub ugotowaniu można ją jeść w całości. Doceni to każdy, kto musiał obierać surową dynię przed gotowaniem.

Dynia piżmowa z kolei ma bardzo niewiele „flaków” z pestkami. Wydłużony kształt gruszki sprawia, że dynia ta ma dużo jadalnego miąższu, a po wyczyszczeniu z pestek i włókien pozostaje niewielki dołek. Niestety skóra jest twarde, więc wymaga wcześniejszego obrania, lub po upieczeniu wydrążenia części jadalnej ze skóry.

Pieczenie dyni jest najlepszym sposobem przyrządzania. Potem można ja zmiksować na pastę, dodać do zupy, do curry, lub po prostu zjeść z sosem czosnkowym.

Dynię piżmową dokładnie myjemy, osuszamy i przekrajamy na pół. Oczyszczamy z flaków. Każdą połówkę nacinamy ostrym nożem jak najgęściej. To jest najtrudniejsza część pracy – miąższ surowej dyni jest twardy, musimy go ponacinać starając się nie przeciąć skóry i nie odciąć swoich osobistych palców. Każda połówkę solimy, pieprzymy, posypujemy ziołami. I wstawiamy do piekarnika 200 stopni na około godzinę.

Pilnujemy, żeby dynia nie spaliła się w trakcie pieczenia. Może być najwyżej delikatnie przyrumieniona. Posypujemy świeżymi ziołami, zajadamy z ulubionym sosem lub dodajemy jako składnik do innych potraw.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *