Krem z białych warzyw

Krem z białych warzyw

Ostatnio przestałam kupować włoszczyznę. Taka gotową, w zestawie. Dużo taniej i wygodniej jest kupić każdą część osobno w większej ilości, trzymać w dolnej szufladzie lodówki i zawsze mieć pod ręką potrzebna ilość. Bo warzyw wchodzących w skład włoszczyzny zużywamy w domu ogromne ilości. A wystarczy osobno kupić po 1-2 kg marchewki, selera, pietruszki i kilka porów, żeby mieć zapas na czarną godzinę, i podstawę do szaleństw w kuchni!

Więc gdy nadchodzi nagły głód i trzeba ugotować coś na szybko, sycącego, zdrowego i rozgrzewającego – zawartość szuflady w lodówce nie zawodzi.
Tym razem wygrzebałam z dna lodówki dużego selera i trzy pietruszki. Do tego cebula, kilka małych ziemniaków.

Wszystkie warzywa kroimy w kostkę i wrzucamy do garnka na rozgrzany olej. Chwilę smażymy, zalewamy wywarem (warzywnym, z kostki – ma być przecież „na szybko”). Gotujemy bez dosypywania żadnych dodatkowych przypraw, najważniejszy jest smak warzyw. Gdy wszystko jest już miękkie dokładnie miksujemy. I na koniec najważniejsza rzecz. Dodajemy 1-2 łyżki chrzanu. W zależności od upodobań smakowych dodajemy go mniej lub więcej, solimy.

Podajemy z oliwa z oliwek, posypane orzechami włoskimi lub prażonymi pestkami słonecznika. Z koperkiem, natka pietruszki, świeżo zmielonym pieprzem. Taka zupa jest pyszna, rozgrzewająca, ale też pełna składników mineralnych i zdrowych tłuszczy.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *