Zimowy kapuśniak

Kapuśniak jest zupą sezonową. Bardzo rozgrzewającą, pełną warzyw korzeniowych i kiszonej kapusty. A że powinniśmy jeść lokalnie, sezonowo, i korzystając z super zdrowych kiszonek – w kapuśniaku mamy wszystko w jednym!

Wyzwaniem może być wersja kapuśniaku bez mięsa – bo ta zupa , tak jak bigos, tradycyjnie kojarzy się z dużą ilością tłustych wędzonych żeberek i kiełbasy. Dlatego używa,y sporo oliwy z oliwek i papryki wędzonej.

Na początek kapustę kiszoną wrzucamy do garnka, zlewamy szklanką wody i gotujemy na wolnym ogniu. W międzyczasie na patelni podsmażamy cebulkę i kawałek posiekanego pora. Dosypujemy paprykę wędzoną, kminek, chwilkę smażymy z przyprawami, a potem zalewamy odrobiną wody, przykrywamy patelnie pokrywką i dusimy do miękkości. Gdy będzie już miękka, miksujemy na gładki sos.

Warzywa: 4 marchewki, ćwiartkę selera i dwie pietruszki kroimy w kostkę. W garnku rozgrzewamy oliwę i mocno smażymy warzywa, bez mieszania, tak aby się przyrumieniły. Zalewamy litrem gorącego wywaru, dorzucamy pokrojone ziemniaki, sporo majeranku, kilka listków bobkowych i gotujemy. Gdy ziemniaki są już miękkie do gara wlewamy sos cebulowy i przekładamy ugotowaną kapustę. Wszystko razem doprowadzamy do wrzenia, wyłączamy i przykrywamy.

Smaki muszą się przegryźć, ale bez gotowania, żeby warzywa nie rozgotowały się całkowicie. Po około 2-3 godzinach zupę można podgrzać i wlewać na talerze. Posypywać natką pietruszki i świeżo zmielonym pieprzem.